ZUS kwestionuje wysokość składek z umów cywilnoprawnych

ZUS sprawdza wysokość składek z umów cywilnoprawnych i występuje z roszczeniami przeciwko przedsiębiorcom

 

Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenie albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i zdrowotnemu, gdy wykonywanie umowy jest jedynym tytułem do ubezpieczeń społecznych. Osoby ubezpieczone mogą posiadać jednocześnie kilka tytułów do objęcia ubezpieczeniem np. osoba będąca pracownikiem spełniająca jednocześnie warunki do objęcia jej obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z innych tytułów, jest obejmowana ubezpieczeniem tylko z tytułu stosunku pracy pod warunkiem, że podstawa wymiaru składek z tytułu stosunku pracy w przeliczeniu na okres miesiąca wynosi co najmniej minimalne wynagrodzenie za pracę obowiązujące w danym okresie. Ma to istotne znaczenie dla zleceniobiorcy gdyż przekłada się wprost na kwotę wynagrodzenia którą otrzyma "do ręki".

 

Firmy często korzystają z usług zleceniobiorców i jako płatnicy składek obowiązane są odprowadzać za te osoby składki w ustalonej zgodnie z przepisami wysokości. Przy ustalaniu zakresu podlegania ubezpieczeniom z innych tytułów płatnicy często opierają się na pisemnych oświadczeniach ubezpieczonych (zleceniobiorców), którzy mogą wskazywać w nich inne tytuły do podlegania ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnym. Sytuacja ubezpieczonego może zmienić się w okresie wykonywania umowy zlecenia (straci inny tytuł do ubezpieczenia np. zostanie z nim rozwiązana umowa o pracę). Wówczas ma on obowiązek ujawnić te okoliczności płatnikowi w celu ustalenia przez niego nowego zakresu podlegania ubezpieczeniom.


Co jeżeli zleceniobiorca nie powiadomi firmy o utracie innego tytułu do ubezpieczenia? (np. umyślnie aby uzyskać wynagrodzenie nie pomniejszone o składki).

 

 

Firma współpracująca z taką osobą będąc jednocześnie płatnikiem naraża się na roszczenie ZUS, który może wydać wobec niej decyzję ustalającą wymiar zaległych składek i w dalszej konsekwencji próbować ściągać tą należność w trybie egzekucji. W prowadzonych przeze mnie sprawach sądowych argumentem obrony przed roszczeniem ZUS (zaległe składki) jest argument o wprowadzeniu w błąd przez zleceniobiorcę, który zgodnie z przepisami ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ma obowiązek przedstawiania stanów faktycznych mających wpływ na prawo lub wysokość świadczeń oraz informowania o wszelkich zmianach mających wpływ na świadczenie.